sobota, 7 czerwca 2014

Tickets!

Zabrałam się za ostatni krok przygotowań, czyli wniosek wizowy...  na ten moment niczego nie pragnę bardziej, jak mieć to za sobą.

Wczoraj weszłam też na profil i z głupoty popatrzyłam czy są już moje bilety - byłam przekonana, że ich nie będzie, a tu proszę! Cudowna niespodzianka <3


Co jest w tym wszystkim najlepsze? Że nie lecę sama! Paula, widzimy się za równy miesiąc o przerażająco wczesnej porze na lotnisku w Krk! <3

Jeśli dostanę wizę.

7 komentarzy:

  1. Zazdroszczę Ci Seattle ! Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaale super, ze masz juz bilet! ;d ja czekam, czekam i sie doczekac nie moge poki co... A wize dostaniesz bankowo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno dostaniesz szybciej niż myslisz! :D
      Mam taką nadzieję :)

      Usuń
  3. Seattle to moje wymarzone miasto :c No nic, mam nadzieję, że dostaniesz wizę i opiszesz nam jak bardzo fajnie tam jest :) Ja niestety muszę jeszcze poczekać :/ Powodzenia! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę się doczekać wstawienia tu pierwszych zdjęć zza oceanu! Dziękuję :*

      Usuń
  4. TAK TAK !
    Jeszcze tylko 23 dni !
    wg proszę Cię ! co to za "..jak dostanę wizę" ..
    WIADOMO ŻE DOSTANIESZ !!!
    pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń