czwartek, 27 marca 2014

Wait, whaat?

Dzisiejszy dzień spędziłam na sprawdzaniu poczty co 5 minut! :D Walczyłam sama ze sobą, że muszę przestać to robić, bo to bez sensu - "po kilkunastu godzinach nikt się do ciebie nie odezwie, wake up". Zmęczona NICZYM (bo cały dzień spędziłam w domu), stwierdziłam, że najwyższy czas IŚĆ SPAĆ <3. Zaczełam wyłaczać wszystkie programy na kompie, aż w końcu usłyszałam dźwięk wiadomości na poczcie. Po kilku reklamach, które wcześniej przyszły, znów - tak samo jak wczoraj - byłam nastawiona na kolejny spam, a tuuuuuuuu - Important Notice From AuPairCare. Nic mi ten tytuł nie mówił, a może inaczej - zaniepokoił mnie! Coś nie tak w aplikacji? Przerażona otwieram wiadomość i co widzę? Congratulations! The <nazwisko> family has reviewed your application and selected you for an interview. Juuuż? No waaay! Drżące ręce nie ułatwiły mi wystukania numeru telefonu na klawiaturze, ale przecież musiałam (kolejny wieczór z rzędu) podzielić się nowinką z W!!!

Co prawda jestem w 90% pewna, że to nie będzie Perfect Match (z tego co widzę rodzinka głównie szuka sprzątaczki :>), ale wydają się mili więc i tak nie mogę doczekać się rozmowy! 
W skrócie : jest to rodzinka z West Milford, New Jersey. Trójka dzieci (12,10,6). Czekam na dalszy rozwój wydarzeń z nju dżerzi family! 

23 komentarze:

  1. Haha zawsze tak jest, ze jak tylko na sekunde przestaniesz się spodziewać czegoś to to się stanie! Gratsy pierwszego matcha I obys szybko znalazla pf. Osobiscie nie polecam dlugiego czekania haha. I radze sir przyzwyczaic dl sprawdzania maila co 5 sec bo ja nadal po 2 msc tak robię ; p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "zawsze tak jest, ze jak tylko na sekunde przestaniesz się spodziewać czegoś to to się stanie!" DOKŁADNIE, święte słowa :D Dziękuję!
      Nie mogę się doczekać aż OBIE znajdziemy PF!

      Usuń
  2. ohhhhhhhhhhhhh! CUDOWNIE!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm.. Też miałam tę rodzinkę na profilu ale w ogóle mi nie przypadła do gustu
    Napisałam kolesiowi grzecznie, że to nie to, więc nie chciałabym marnować ich czasu i że życzę powodzenia w znalezieniu idealnej au pair... Po czym dostałam odpowiedź "You already did waste our time. Good luck" lol
    Też odniosłam wrażenie, że szukają gosposi ;P
    Wiem, że okolica jest ładna, bo pierwsza rodzinka, z którą rozmawiałam pochodziła z tamtych terenów i babka mi pokazywała widoki z okna haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A odmówiłaś im zaraz po otrzymaniu zgłoszenia, czy wysłali Ci jakieś dodatkowe informacje? :) Nooo nie ładnie Ci odpisali.. :D okolica to nie wszystko jak się okazuje :P

      Usuń
  4. No i super :) Pierwszy match już masz :) Jeśli ten nie będzie PF to nic tylko czekać na kolejne ! :)
    Powodzenia, trzymam kciuki! ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaa! czekam na bardziej szczegółową relację na fejsie wieczorem!
    can't wait <3

    OdpowiedzUsuń
  6. New Jersey jest super! Ale jeśli Ci się nie spodoba rodzinka, to radzę napisać jak koleżanka kilka komentarzy wyżej i odmówić, bo rok to dużo czasu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie... :) a do New Jersey zawsze można zajrzeć w ramach wycieczki<3

      Usuń
    2. Mieszka tam moja rodzina i bardzo im się podoba :)

      Usuń
    3. O super, zazdroszczę :)

      Usuń
  7. Życzę Ci powodzenia w dalszym działaniu w związku z wyjazdem. Mam jedno pytanie, jak ci się udało opanować język angielski, na jakim poziomie go znasz, i w jaki sposób się nauczyłaś języka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Od zawsze podobał mi się język angielski, niestety w szkole uczą go tragicznie, praktycznie nic nie wynosi się z lekcji, więc ja nauczyłam się go w dużym stopniu sama, poprzez oglądanie zagranicznych seriali, czytanie artykułów po angielsku itd :) Mój angielski jest na poziomie komunikatywnym, robię duzo błędów gramatycznych ale chyba da się zrozumieć :D. Mam nadzieję, że podczas pobytu w USA to wszystko się polepszy!

      Usuń
  8. Ja się denerwowałam samym zakładaniem profilu, dlatego totalnie rozumiem twoje drżące ręce :D
    Podobno pierwszy match najbardziej stresujący, a potem pójdzie z górki :)
    Trzymam kciuki za ten perfect!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że pójdzie z górki! Dziękuję i powodzenia :*

      Usuń
  9. Dzięki Tobie strasznie wkręciłam się w te tematy au pair, teraz ciągle po głowie chodzą mi pomysły, żeby też z tego skorzystać! Niestety muszę poczekać jeszcze 3 lata :( Mam nadzieję, że uda mi się tak jak Tobie spełnić takie marzenie :) Przy okazji mam pytanie.. przez ten wyjazd się zarabia? Mam na myśli, ta rodzina będzie Ci płacić? I czy to u nich będziesz mieszkać? Przepraszam za tyle pytań, ale jestem bardzo ciekawa, a ze stron internetowych nie dowiem się tyle co od Ciebie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie miło mi i trzymam za Ciebie kciuki :) Z założenia to nie jest program zarobkowy, więc zamiast normalnej wypłaty dostajesz kieszonkowe, w USA wynosi ono ok. 790$. Tak, będę u nich mieszkać, wyżywienie również mam zapewnione :) Pytaj o co chcesz, chętnie odpowiem o ile będę w stanie :) Buziaki!

      Usuń
  10. Hejka, właśnie dodałam Twojego bloga do listy blogów au pair. Przepraszam, że musiałaś tak długo czekać i w sumie nie powinnam podawać tutaj żadnej wymówki, bo to nie ma sensu. W każdym razie witam teraz na pokładzie i życzę powodzenia z szukaniem rodziny, prowadzeniem bloga i przede wszystkim spełniania swoich marzeń! Eva xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Życzę znalezienia tej idealnej rodzinki :)
    Zapraszam na bloga: http://mojapasjausa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Heej,też myślałam o au pair ale jak zobaczyłam że trzeba mnie referencje z opieką nad dziećmi to już te plany odsunełam.Też kończę teraz liceum( i myśle sobie kiedy niby miałam miec te doświadczenie w opiece nad dziećmi) A u Ciebie jak to wygląda? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda jest taka, ze duużo Au Pairek sobie te referencje załatwia po znajomości ;)

      Usuń