piątek, 18 kwietnia 2014

Must-go: Coachella!

O Coachelli usłyszałam już jakiś czas temu, jestem zakochana w tym festiwalu i nie umrę, dopóki się na niego kiedyś nie wybiorę :). Trzy dni imprezowania w Los Angeles w towarzystwie ogrooomnej ilości gwiazd i oglądania występów najpopularniejszych wykonawców? I'm in! Czas zacząć zbierać $$$ i mieć nadzieję, że za rok będę mogła na własne oczy przekonać się o wyjątkowości tego festiwalu<3.



<3 <3 <3
Rodzinki jeszcze nie mam, a już planuję swój pobyt w USA, brawooo.

niedziela, 13 kwietnia 2014

Kolejne matche!

Tydzień temu (w piątek) na moim profilu pojawiły się dwie kolejne rodziny, pierwsza: Irvington, NY (trójka dzieci), druga: Bethesda, Maryland (czwórka dzieci). W dalszym ciągu to nie TO. Miałam cichą nadzieję, że przez ten weekend znów coś się ruszy, jednak cisza. Ale nie ma się co demotywować, to dopiero dwa tygodnie od otwarcia roomu, a na głowie mam teraz tak dużo spraw, że mam czym odciągnąć myśli o rodzinkach i zorganizować sobie czas w ciekawy sposób - tak, by nie dopuścić się do nudy i wykańczającej niecierpliwości :)!


Sezon ognisk rozpoczęty<3.